Kłódki zamienią się w ławeczkę zakochanych
piątek, 8 listopada 2024 r.
Kłódki, które zostały po remoncie balustrad na kładce ojca Bernatka nie pójdą na złom. Zostaną użyte i wkomponowane w ławeczkę zakochanych, która stanie nieopodal kładki ojca Bernatka od strony Podgórza. Powstaniem ławeczki zajmą się fachowcy z Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa. Ławeczkę projektują studenci Politechniki Krakowskiej, a ostatecznego wyboru jej formy dokonają mieszkańcy Krakowa.
Kładka Ojca Bernatka łącząca Kazimierz z Podgórzem, bez wątpienia stała się jednym z najbardziej romantycznych miejsc Krakowa. Zdecydowali o tym sami zakochani, który tuż po jej oddaniu do użytku pieczętowali swoje uczycie, zawieszając na balustradzie kłódkę. Niestety bywało, że miłość nie przetrwała próby czasu i niektóre kłódki były wyrywane razem z fragmentem balustrady. Stanowiło to zagrożenie, szczególnie dla dzieci przechodzących przez kładkę.
Wszystkie kłódki musiały zostać zdemontowane podczas tegorocznej wymiany balustrad na stalowe pręty. Zrodziło się pytanie, co zrobić z około trzema tonami kłódek. Odpowiedzieli na nie sami mieszkańcy Krakowa. Pomysłów było wiele. Od przetopienia na pomnik do sprzedania na złom i przekazania zysku na szczytny cel. Zwyciężyła koncepcja użycia ich do stworzenia ławeczki zakochanych. Tym samym kłódki zostaną jako pamiątka nowej krakowskiej tradycji, a mieszkańcy, goście miasta, turyści zyskają ciekawe miejsce odpoczynku nieopodal figury smoka romantyka przy kładce ojca Bernatka.
Inżynierowie budownictwa i młodzi architekci
Wcieleniem w życie romantycznej idei ławeczki zakochanych nie zajmą się urzędnicy, ale inżynierowie z Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa oraz przyszli architekci z II roku architektury Politechniki Krakowskiej. Ci już rozpoczęli pracę nad projektem. Pod opieką prof. Marii Żychowskiej, trzystu studentów zmaga się z tym tematem. Powstały już szkice. Teraz Studenci przekształcają swoje pomysły w cyfrowe wizualizacje.
Jak tłumaczy lider projektu Jarosław Gołuszka z MOIIB, specjalnie powołane jury w pierwszym etapie wybierze pięćdziesiąt prac. Do wielkiego finału trafi dziesięć najlepszych projektów. Będzie je można oglądać w formie wizualizacja na kładce o. Bernatka. Tu zaś głos zabiorą krakowianie. To oni wybiorą trzy najlepsze prace. Przed studentami postawiliśmy zadanie uwzględnienia nie tylko miejsca do siedzenia, ale także elementów przestrzennych, które pozwolą wkomponować zieleń w okolice kładki – podkreśla Magdalena Nowak Obrzut, dyrektor ZDMK.
Nagrody pieniężne dla autorów ufunduje Małopolska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa. Który projekt okaże się być najlepszym dowiemy się w okolicach święta zakochanych w przyszłym roku. Ostatnim akcentem procesu powstawania ławeczki zakochanych będzie jej budowa przy kładce ojca Bernatka, od strony Podgórza – które to zadanie przy wsparciu Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa poprowadzi ZDMK.