Tańsze remonty dzięki przetargom. Program nakładkowy z przyspieszeniem

Tylko w tym roku miasto planuje przeznaczyć na remonty nakładkowe nawierzchni około 20 mln zł. Dzięki przetargom udało się zaoszczędzić ponad 3 mln zł i zwiększyć liczbę remontowanych ulic.

W 2024 roku środki przeznaczone na remonty nakładkowe były na niskim poziomie – ok. 1,5 mln zł. Teraz sytuacja się zmieniła. Rozłożony na cztery lata plan na lata 2025–2028 zakłada wydatki rzędu przynajmniej 17-20 mln zł rocznie, a w 2028 roku nawet 25 mln zł.

Jak wyjaśnia Piotr Trzepak, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miasta Krakowa, remonty nakładkowe to metoda, która się dobrze sprawdziła w minionych latach. – To szybki sposób na poprawę stanu nawierzchni drogi. Tam, gdzie liczba przeprowadzonych napraw jest duża, a kolejnymi remontami cząstkowymi nie jesteśmy już w stanie zapewnić odpowiednich parametrów technicznych drogi, wykonujemy wymianę całej nawierzchni ścieralnej – tłumaczy.

– Wbrew pozorom, wymiana warstwy ścieralnej na całej drodze lub większym fragmencie jest możliwa do przeprowadzenia w relatywnie krótkim czasie. Z zależności od lokalizacji i tego, czy jest to odcinek prosty, czy w obrębie skrzyżowań, trwa do kilku dni. Po tym czasie, kierowcy dostają równą, szorstką a dzięki temu bezpieczną nawierzchnię, która powinna służyć ok 10 lat – opisuje przedstawiciel zarządu dróg.

Duże oszczędności

ZDMK zmienia podejście do finansowania takich remontów. Do tej pory dużą część z nich realizowano w ramach umowy na bieżące utrzymanie. Teraz zarząd dróg chce więcej prac zlecać w osobnych przetargach. To pozwala na dodatkowe oszczędności.

– W tym roku z 20 milionów złotych przeznaczyliśmy około połowę na zlecenia w przetargach i dla ośmiu lokalizacji uzyskaliśmy oszczędności rzędu 35 proc. To ponad 3 mln zł – podkreśla Piotr Trzepak. – Dzięki temu mogliśmy zaplanować kolejne ulice do remontu – dodaje.

Miasto korzysta z aktualnej sytuacji rynkowej – dziś to „rynek zamawiającego”, co oznacza większą konkurencję i niższe ceny. W kolejnych latach planowane jest jeszcze zwiększenie udziału prac zlecanych w ten sposób.

Trzy przetargi

ZDMK podzielił planowane prace na kilka części. Jeden wykonawca zrealizuje prace na ul. Pachońskiego (od Wyki do Łokietka), Mydlnickiej (od ul. Piastowskiej), Księcia Józefa (od Szyszko-Bohusza do rejonu centrum handlowego Atut).

Druga pula obejmuje wymianę nawierzchni na całej ul. Krakusów, ul. Taklińskiego (od nr 42 do 56a i od nr 82 do ul. Ważewskiego), ul. Petrażyckiego (od Ważewskiego do nr 52).

Kolejny wykonawca wyremontuje ul. Pokrzywki (od ul. Batalionu Zośka do ul. Dąbrowskiej) i ul. Małego Księcia (od ul. Dąbrowskiej do końca bloku nr 29).

Wszystkie wymienione prace będą kosztować ok. 6 mln zł, podczas gdy planowane wydatki to ponad 9,2 mln zł. Prace planowane są na sierpień i wrzesień. Jak tłumaczy dyrektor Trzepak, w przypadku osobnych przetargów terminy robót są uzależnione od tego, jak przebiegnie postępowanie wyboru wykonawcy.

Część już zrobiona

Kolejny etap programu modernizacji dróg jest realizowana w ramach umowy na bieżące utrzymanie. Niektóre z zadań zostały już wykonane lub przynajmniej zlecone wykonawcy. To takie miejsca jak ul. m.in. ul. Berka Joselewicza, Ofiar Dąbia, Friedleina, Konfederacka, Górników, Korfantego, Królowej Bony, Jagiełły, czy krótki wybrukowany fragment ul. Zwierzynieckiej, który nie był przebudowany w ramach niedawnej inwestycji.

Tegoroczna lista jest jednak dłuższa i obejmuje również ważne, ruchliwe ulice. To m.in. ul. Aleksandry, Mała Góra czy Centralna. Jeszcze w czerwcu rozpoczną się prace na fragmencie ul. Nowohuckiej, od stacji benzynowej Orlen w stronę ul. Stoczniowców. Po wymianie kratek kanalizacji deszczowej wykonana zostanie nakładka asfaltowa. Prace są planowane także na ul. Czereśniowej, Pierackiego, Biskupińskiej i os. Na Skarpie.

Wspomniane wyżej oszczędności na przetargach pozwoliły wydłużyć listę lokalizacji o kilka kolejnych: to ul. Kozienicka, Woźniców, Jagiełły, Czerwiakowskiego i dodatkowy fragment ul. Księcia Józefa.

Duże remonty są realizowane także poza programem modernizacji dróg, ale w ramach środków na bieżące utrzymanie. Przykładem może być rozpoczynający się właśnie i zakrojony na dużą skalę remont ul. Borkowskiej. Te środki pomogły też wyremontować jezdnię ul. Franciszkańskiej, przy okazji remontu torowiska. Podobnym przykładem są ul. Pękowicka czy Burzowa.

DRUKUJ
POBIERZ