Praca dwuzmianowa na krakowskich inwestycjach drogowych

W każdej umowie na remont, przebudowę albo budowę drogi, torowiska, chodnika czy mostu ZDMK wprowadza zapis dotyczący możliwości wezwania wykonawcy do prowadzenia pracy w trybie dwuzmianowym. Coraz częściej jest to warunek stawiany w przetargu na realizację danej inwestycji. Przykładem jest remont mostu Grunwaldzkiego.

Praca dwuzmianowa podczas remont mostu Grunwaldzkiego

Rytm remontu mostu w centrum miasta wyznaczają procesy technologiczne, pogoda oraz hałas, jaki generuje budowa. Dlatego w wypadku mostu Grunwaldzkiego prace są prowadzone od godz. 7.00 do godz. 18.00 po to, żeby okoliczni mieszkańcy, późnym popołudniem, gdy są w domach nie byli narażeni na hałas, generowany przez remont. Jedenaście godzin pracy na dobę przy remoncie mostu oznacza, że momentami są tam dwie brygady pracowników równocześnie.

Są też takie momenty, kiedy osób pracujących na moście jest mniej. Wynika to z etapu procesu technologicznego remontu, który nie pozwala na pracę w pełnym wymiarze. To na przykład twardnienie betonu czy asfaltu. Wówczas, jeśli to możliwe, pracownicy wykonują inne zadania albo pracują z większą intensywnością. Zależy to od warunków technicznych. Dzięki takiej organizacji pracy, harmonogram prac na moście Grunwaldzkim jest realizowany zgodnie z wcześniej założonym planem.

Żelbetowy pomost jest już całkowicie oczyszczony, trwa montaż stalowych kotw zbrojenia przyszłej warstwy betonu, będącego podbudową jezdni, torowiska oraz chodników. Trwają prace przy wymianie elementów dylatacji, czyli miejsca połączenia mostu z przyczółkiem, czyli brzegiem.

 

Praca dwuzmianowa na innych inwestycjach ZDMK

Na możliwość prowadzenia pracy w systemie dwuzmianowym w czasie remontu, przebudowy czy budowy infrastruktury miejskiej wpływa kilka istotnych czynników. Często określają to dokumenty związane z daną inwestycją. Bywa, że pracę dwuzmianową wyklucza decyzja środowiskowa, na podstawie której prowadzona jest inwestycja. Chodzi o oddziaływanie robót na otoczenie, w tym emisję hałasu. Innym czynnikiem są procesy technologiczne, które wykluczają dwuzmianowość. Istotnym czynnikiem są warunki atmosferyczne, w jakich prowadzone są prace. W okresie jesienno-zimowym część prac wykluczają niskie temperatury. Pogoda wpływa także na intensywność pracy ludzi na placu budowy.

Należy także zwrócić uwagę na aspekt finansowy. Wymaganie pracy dwuzmianowej podczas całego czasu trwania inwestycji to zdecydowanie wyższe koszty. Bywa i tak, że firmy budowlane nie są w stanie zabezpieczyć odpowiedniej liczby osób do pracy dwuzmianowej z powodu braków pracowników na rynku. Dlatego, uwzględniając te wszystkie zmienne warunkujące pracę dwuzmianową, nie zawsze jest możliwe wpisanie takie wymagania do przetargu na wykonanie prac. Za to standardem w każdej umowie z firmami wykonawczymi ZDMK jest klauzula żądania pracy dwuzmianowej. Ma to za zadanie zdyscyplinowanie wykonawcy do wywiązania się z założonego harmonogramu inwestycji.

DRUKUJ
POBIERZ