Brama Gliniana sprzed 600 lat

Według hipotez archeologów na ul. Krakowskiej natrafiono na Bramę Glinianą.

To kolejny obiekt z czasów Kazimierza Wielkiego, który skrywała ziemia. Dziś zapadnie decyzja co dalej z fragmentem odnalezionego kamiennego muru. Na razie nie wiadomo jeszcze czy decyzją Wojewódzkiej Konserwator Zabytków badania zostaną pogłębione.

Mieszkańcy i turyści przystają przy murze i pytają co dalej? Czy zostanie zasypany? Padają sugestie by w tym miejscu powstał fragment szklanej nawierzchni na jezdni, przez którą można by podziwiać życie sprzed 600 lat. Albo pamiątkowa tablica obrazująca bramę i to drugie rozwiązanie bardzo nam się podoba.

Niestety na razie dobrze zachowany relikt zatrzymuje nie tylko wzrok przechodniów. Prace na krótkim fragmencie tuż przy ul. Meiselsa musiały zostać natychmiastowo wstrzymane.

Wykonawca kontynuuje przebudowę ul. Krakowskiej na wcześniejszym odcinku oraz na samym skrzyżowaniu ulic Stradomskiej i Krakowskiej, tak by w grudniu przywrócić ruch tramwajowy wzdłuż ul. Dietla.

 

 

Zadanie realizowane w ramach projektu pn. „Modernizacja torowisk tramwajowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach Działania 6.1, Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020.

Zdjęcie podpisywania dokumentów

DRUKUJ
POBIERZ